Dzika biblioteka Pawła Dunin-Wąsowicza to labirynt pełen zakamarków, z których wyłaniają się bardziej i mniej znane książkowe niesamowitości: zmyślone i prawdziwe Duniny, dopisane dalsze losy Wokulskiego, polskie Robinsony Kruzoe, nieistniejące państwa, powieści o muzykach czy zmory z drugorzędnej literatury przedwojennej. Nie są to tytuły przypadkowe, wyrastają bowiem z osobistych wspomnień o bliskich i przyjaciołach, czasach szkolnych i akademickich, początkach wydawniczych. Ta gawędziarska bibliografia intymna to w istocie literacka autobiografia znanego publicysty, krytyka literackiego, wydawcy i redaktora naczelnego „Lampy”, który – jak sam o sobie mówi – „preferuje fikcję nad rzeczywistość”.
Wywiady
Czytelniczy.pl: Czego nie przeczytał Paweł Dunin-Wąsowicz?
„Mały Format”: Śnią mi się czasem antykwariaty
Recenzje
Piotr Gajdowski: Dziki czytelnik
Grzegorz Sowula: Intrygujące książki o książkach
Izabela Mikrut: Zaglądanie do książek
Recenzja na portalu: Sztukater