Gawędy o ciekawych zakątkach Mazowsza – prowincjonalnych miasteczkach, wsiach i odludziach, które omija „masowa” turystyka. Autor, ceniony krajoznawca i miłośnik mazowieckiego krajobrazu, pięknym językiem opowiada o zawiłej historii tych ziem i ich mieszkańców, przywołując wiele nieznanych faktów i ciekawostek. Dużo miejsca poświęca również przyrodzie – znajdziemy tu opowieści o bobrach, łosiach czy żurawiach, pradawnych puszczach i malowniczych rzekach.
Notka z okładki książki:
Ta książka opowiada o prowincji mazowieckiej, o tym, co znajduje się poza rogatkami Warszawy. O wioskach i miasteczkach, zabytkowych kościołach i pałacach, o ludziach, którzy żyli w ich cieniu, lub swoim życiem dodawali im blasku, o zadziwiająco bogatej mazowieckiej przyrodzie, a większość z nas nawet nie podejrzewa Mazowsza o taką przyrodniczą rozpustę. Położone pośrodku Polski, nazbyt często lekceważone Mazowsze zasługuje na przyjaźń i umie się za nią odwdzięczyć. Osobom mu przyjaznym pokazuje miejsca wyjątkowe.
To, co najciekawsze, znajduje się zazwyczaj z dala od uczęszczanych dróg. A i przy tych uczęszczanych są miejsca, na które zazwyczaj nie zwraca się uwagi. O takich miejscowościach, miejscach i zabytkach, zdarzeniach historycznych i legendach opowiada ta książka:
– o Białym Słupie w pobliżu Jeruzala,
– o stópce Matki Boskiej i stópce jej kotka w Pieczyskach,
– o dolinie Dzięciołka koło Czaplowizny,
– o kościółku na Pokrytych Wodach,
– o tym, czy baron Bisping zabił księcia Władysława,
– o chałupie z orzełkiem w Rząśniku,
– o bździelach koło Zakroczymia,
– o najmniejszym mieście w Polsce,
– o ligawkach z Sadownego,
– o Janie Baptyście z Wenecji,
– o tym, kto chodził na ryzę w Kamieńczyku,
– o gwieździe upadłej,
– o tym, czy Kampinos jest w Kampinosie,
– o ruinach pałacu Poniatowskiego w Górze,
– o Upartym Mazurze w Młocku,
– o tym, gdzie darł się po czarnych szczelinach poeta,
– o tym, jaką wieś polubiła Maria Dąbrowska i czemu,
– o nigdy nie zamarzającym źródle w Osiecku,
– o świętym, co ma trzy ucha,
– o tym, co rzekł łoś łosiowi na temat ryb,
– o pięknej Renie, co nago Bug przepłynęła,
– o wsi Daltrozów na ziemi grójeckiej,
– o ogromnym głazie w Zawadach,
– o sposobie fotografowania typów,
– o napoleońskich traktach,
– o okopach i śmiercionośnym gazie nad Rawką,
– o karawakach przy mazowieckich drogach,
– o konwaliach majowych i werblach dzięciołów,
i o wielu jeszcze innych ciekawostkach.
RECENZJE
Ósemkowy Klub Recenzenta
Recenzja Arkadiusza Szarańca na portalu Plamka mazurka. Ptasie sprawy
Recenzja książki na blogu brulion be.el.
Recenzja Johna Constable’a Miejsca zwykłe, choć piękne
NAGRODY
Redakcja „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI” przyznała Wydawnictwu Iskry wyróżnienie w konkursie „Najlepsze publikacje turystyczne 2012 roku” za publikację Klangor i fanfary. opowieści z Mazowsza Lechosława Herza.
Nagroda została przyznana w kategorii „reportaż”
Data przyznanie: maj 2013