Stanisławów, obecnie Iwano-Frankiwsk, niegdyś trzecie (po Lwowie i Krakowie) miasto Galicji, stolica Podkarpacia i Pokucia, dziś leży poza granicami Polski. Nie ma już Stanisławowa, ale wciąż są i żyją rozsiani po świecie stanisławowiacy. Niezwykle ciepło przyjęli oni wydane w 2008 roku Kresy Kresów. Stanisławów Tadeusza Olszańskiego (publicysty „Polityki”, autora wielu książek oraz tłumacza literatury węgierskiej), niejednokrotnie dzieląc się z autorem własnymi wspomnieniami, uzupełniając zawarte w książce informacje i prosząc o ciąg dalszy.
Oto i on. W książce Stanisławów jednak żyje autor rozwinął niektóre wątki, przedstawił losy stanisławowskich bohaterów, takich jak prezydent Wacław Chowaniec, druh Romuald Rzędzian, doktorzy Jan Gutt i Stefan Hoszowski, Kazimierz Tatara, ale też opowiedział historie zwykłych ludzi, mieszkańców przedwojennego, wielokulturowego i etnicznie zróżnicowanego Stanisławowa. Opowieść wzbogacają unikatowe fotografie, w większości pochodzące z archiwów rodzinnych.
Artykuły
Z tłumaczką książek na język ukraiński, Natalią Tkaczyk, rozmawiał Wojciech Jankowski: Stanisławów, którego już nie ma
Jerzy Majewski: Sapieżyńska – szyk Galicji Wschodniej